Przejdź do głównej zawartości

Zaproszenie na Mszę Posłania


Kochani przyjaciele!
Krótko i konkretnie: 

  1. BARDZO WAM DZIĘKUJĘ za każdą Waszą pomoc!!! Materialną, modlitewną, dobre słowo, wsparcie, przytulenie, rozmowę i tęsknotę! Nie umiem tak dziękować, ale zawsze będę Wam wdzięczna i będziemy pamiętać o Was w codziennym różańcu!
  2. Ogromnie mocno zapraszam Was na MSZĘ POSŁANIA - 29.10 o 19.00 w parafii św. Maksymiliana w Częstochowie (wydarzenie na fb tutaj). O 18.30 pomodlimy się jeszcze różańcem misyjnym, a po mszy zapraszamy na poczęstunek! Jeśli tylko chcecie przyjechać, to znajdzie się myślę i nocleg i dojazd. Koniecznie dajcie mi znać - na ile osób mamy się szykować :)
  3. Listy z misji - oprócz mailowych chciałabym wysyłać również papierowe (jeśli tylko się uda to zorganizować) więc jeśli jeszcze ktoś mi nie podał adresu, to bardzo proszę!
  4. Ogarniam ostatnie przygotowania, listę darczyńców (myślę, że do wylotu będzie już cała kwota) i wylatuję 31 października! Ach, już tęsknię!
Pozdrawiam z mojej obecnej “misji” - Rodzinnego Domu Dziecka moich rodziców…!Z MODLITWĄ!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

List nr 10 "Pierwszym celem życia poświęconego Bogu jest uwidocznić wspaniałe rzeczy, które Bóg realizuje w kruchej ludzkości osób powołanych." Jan Paweł II Kochani! Czas mija szybko! Tyle osób które przewijają się przez nasz dom, tyle historii, że już sama nie wiem, o których pisałam. Ale to nic, ważne są te konkretne, które w ostatnim czasie poruszyły nasze serca. Daniel Przychodzi do nas do domu w zasadzie od kiedy pamiętam, ale gdy spotkałam go kilka tygodni temu, ciężko go było rozpoznać. Ma 19 lat, mieszka razem z babcią, jego mama go zostawiała gdy był niemowlęciem, tata od wielu lat mieszka w USA. Daniel jest tak wielki jak jego wyobraźnia. Na prawdę, rozmiarem dorównuje Michelowi Jordanowi (i jedynym jego zajęciem jest gra w koszykówkę), wyobraźnią i przesadą we wszystkim co opowiada, niezłemu scenarzyście. Na początku kłamał tyle, że nikt z nas nie miał pojęcia gdzie się zaczyna i gdzie kończy jego prawdziwe życie. Jedno jednak było pewne, Daniel ...
List nr 11 część druga Dom Serca sługi bożego Faustyno Perez Sabina Kuk, Salwador Grudzień 2019 „Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go pewien człowiek i ukrył ponownie. Uradowany poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę. Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do kupca, poszukującego pięknych pereł. Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją.” Mt 13, 44-45 Kochani przyjaciele!  W tym liście chciałabym  podziękować Bogu, że poprzez Was i dzięki waszej pomocy i obecności mogę żyć na misji. Że mogę odnajdywać skarb i drogocenne perły. To prawda, że ten skarb jest ukryty. Musiałam wyjść nie tylko z mojego domu ale i z mojej kultury, moich pomysłów, przyzwyczajeń, limitów itp. Wyjść na pole, które wydaje się czasem mało atrakcyjne, pełne brudu, hałasu, gorąca, zmęczenia i biedy. Ale gdy w pewnym momencie ten skarb jest nam dane spotkać, to ta chwila, to spotkanie, ta rozmowa, ta histor...

Drugi list z San Salvadoru

List nr 2 Dom Serca im. sł. Bożego Faustino Perez San Salwador Luty 2018 „ Żyć w zachwycie i z wdzięcznością, to cała ich misja” o. JB [o pasterzach z Betlejem] Kochani! Cieszę się, że mogę znów napisać do Was z mojego kraju zwanego „małym palcem Ameryki Centralnej” (ze względu na swój uroczy rozmiar) czy hamakiem w dolinie (ze względu na drobne wstrząsy ziemi, które mamy tutaj co tydzień, dla mnie nadal emocjonujące, dla innych to zdrowa codzienność). Ostatni czas był dla nas bardzo intensywny, pełen zdarzeń, osób i życia! Zwłaszcza grudzień obfitował w spotkania, emocje i zadania ze względu na Boże Narodzenie (np. codzienne Las Posadas – zwyczaj jakby nasi kolędnicy) i Despedidę (pożegnanie) Stephane – wolontariuszki z Brazyli. Ciągle daję się złapać w pułapkę i myślę, że kolejny tydzień będzie spokojniejszy. Tymczasem dzieje się tyle, że moja pamięć się buntuje i gdy mamy spotkanie, by zaplanować kolejny tydzień, już nie pamiętam co się działo poprzedniego. Na...